20 stycznia 2012

Kanadyjski Vidal Icewine

Vidal Icewine 2010, VQA Niagara pen insula, KITTLING RIDGE ESTATE

Mój mąż zrobił mi ostatnio niesamowicie miłą niespodziankę przywożąc, z podróży biznesowej w Kanadzie Icewine’a! Produkcja tego wina w Kanadzie jest tak niewielka, że ledwo starcza na lokalne potrzeby. Tym bardziej podarunek był cenniejszy :) Uczciłam ten gest zrobieniem deseru Sticky Toffie Pudding z przepisu Jamie Oliwera. Icewine świetnie pasuje do tego typu słodkości. Polecam spróbować.



Otrzymane przeze mnie wino zrobione było ze szczepu winogron Vidal – francuskiej hybrydy. Pochodziło też z najsławniejszego regionu dla Icewine’ów w Kanadzie– Niagara Peninsula. Jak powstaje tego typu wino już kiedyś wspominałam a propos niemieckiego Eisweina (można kliknąć dla przypomnienia tutaj).


Muszę przyznać, że prezent się wyjątkowo udał. Delikatne 11.5% słodkie wino było przepyszne. Bardzo mi smakowało. W zapachu głównie wyczuwałam morelę i brzoskwinię. Wino ładnie zbalansowane słodko-kwasowe. Jego smak długo zostaje na języku. Nie zatykało swoją słodyczą ani trochę, lekko cytrusowe. Od dzisiaj jestem wielkim fanem Kanadyjskich Icewine’ów!

Ocena wina: 8.5/10 pkt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz